Jak zadbać o siebie i najbliższych w tak trudnych emocjonalnie chwilach, podpowiada Daniel Giejbatow, psychoterapeuta z wieloletnim doświadczeniem w pracy z dziećmi i dorosłymi w sytuacjach kryzysowych, ratownik TOPR oraz viceprezes Fundacji TOPR. Warto przeczytać.


Działania wojenne na Ukrainie oraz pełne napięcia przekazy medialne wstrząsnęły emocjami nas wszystkich. Od kilku dni doświadczamy mieszanki niezwykle silnych emocji: lęku, złości, współczucia, przygnębienia, agresji, stanów depresyjnych, poczucia bezradności lub silnego pobudzenia. Zdarza się, że nasze emocje zmieniają swoją barwę kilkukrotnie w ciągu dnia –doświadczamy tzw. „emocjonalnej huśtawki”. Narastające przemęczenie oraz dokonujący się na poziomie poznawczym proces przewartościowania powoduje, że często czujemy się wewnętrznie rozbici. W obliczu obserwowanego zagrożenia dla fundamentalnych wartości i potrzeb jak: życie, wolność, zdrowie, bezpieczeństwo, rodzina – nasze dotychczasowe pasje, zainteresowania i radości mogą „blednąć”, a ich realizacji może towarzyszyć poczucie „niestosowności”.

Jakkolwiek „dziwnie” to zabrzmi opisany powyżej proces jest naturalną reakcją psychologiczną w obliczu traumy i zagrożenia oraz narastającego poczucia niepewności.

Czy możemy sobie pomóc – tak, pierwszym krokiem jest zrozumienie tego co się z nami dzieje na poziomie emocjonalnym w konsekwencji obserwowanej wojny. To czas, gdy w szczególny sposób należy mieć dla siebie i swoich bliskich wiele uwagi i cierpliwości, gotowości do słuchania. Rozmawiaj z przyjaciółmi o swoich emocjach, bez tworzenia apokaliptycznych wizji, ale też bez ich bagatelizowania. Masz prawo do obaw i lęku w sytuacji jaką obserwujemy. Rozmowa z innymi pozwoli dostrzec, że większość z nas przeżywa to co się dzieje w podobny sposób.

Świetnym sposobem na radzenie sobie z napięciem i wyrażenie swojego sprzeciwu wobec agresji jaką obserwujemy ze strony Rosji na Ukrainie jest zaangażowanie się w akcje pomocowe. Jeśli czujesz się na siłach, aby włączyć się w ten proces, skontaktuj się z jedną z organizacji pozarządowych koordynujących działania pomocowe dla uchodźców.

Nie należy również rezygnować z dotychczasowych pasji, wręcz przeciwnie musisz mieć swoje miejsce i czas na rozładowanie napięcia (spacer, ćwiczenia, joga, etc.) – teraz nabiera to szczególnej wagi, zwłaszcza gdy jesteś rodzicem. Istnieje silna korelacja pomiędzy stanem emocjonalnym rodzica w odpowiedzi na zagrożenie i sposobem przeżywania tej sytuacji przez dzieci. Dzieci przeglądają się w nas jak w lustrze, a fundamentem ich odpowiedzi emocjonalnej jest reakcja i stan emocjonalny rodzica. Jak reagują dzieci i jak z nimi rozmawiać – temu poświecimy oddzielny artykuł.

Kiedy szukać wsparcia u specjalisty? Warto się skonsultować, gdy doświadczasz u siebie lub zaobserwowała(e)ś u najbliższych takie objawy jak:

– napady silnego lęku uniemożliwiającego pełnienie codziennych obowiązków,
– wycofanie z relacji społecznych,
– długo (kilka dni) utrzymujący się wysoki poziom pobudzenia lub pustka emocjonalna -w przeciwieństwie do opisanej powyżej huśtawki emocjonalnej,
– długotrwała bezsenność,
– nawrót depresji z towarzyszącym jej brakiem wiary w sens życia lub myślami samobójczymi,
– zaburzenia jedzenia,
– wyczerpanie,
– objawy bólowe bez określonej przyczyny fizjologicznej (zaburzenia psychosomatyczne).

Chociaż artykuł zaledwie zarysowuje problematykę reakcji na traumę, mamy nadzieję, że pomoże lepiej zrozumieć własne oraz naszych najbliższych reakcje na informacje płynące z Ukrainy i gdy pojawi się taka potrzeba podjąć decyzję o zgłoszeniu się do specjalisty.